Szydełkowo jakby zimowo, ale nie tęsknię za zimą.
Ja :) po deszczowej porze, najchętniej wyglądałabym wiosny.
Najpierw dostałam kilka rad i wykonałam pierwsze dzwoneczki-ozdoby.
Są naprawdę niewielkie, szkoda że mocne usztywnienie odebrało nitce połysk,
ale i tak są przesłodkie :) i będzie ich duuużo więcej.
Wykonanie malutkiej kokardki i umieszczenie jej na szczycie, było sporym wysiłkiem :):)
Ja :) po deszczowej porze, najchętniej wyglądałabym wiosny.
Najpierw dostałam kilka rad i wykonałam pierwsze dzwoneczki-ozdoby.
Są naprawdę niewielkie, szkoda że mocne usztywnienie odebrało nitce połysk,
ale i tak są przesłodkie :) i będzie ich duuużo więcej.
Wykonanie malutkiej kokardki i umieszczenie jej na szczycie, było sporym wysiłkiem :):)
Kilka ozdób tym razem w czerwonym kolorze.
Na zakończenie projektu "Mój ogród jesienią" kilka fotek z jesiennej działki.
W tym roku jesień przyszła szybko. Niskie temperatury we wrześniu odebrały urodę kwiatom,
a liście błyskawicznie znikają z drzew i krzewów.
Cała radość w tym, że październik jak dotąd dopisuje słońcem i ciepełkiem.
Ciepłymi barwami zakończę ten krótki post.
Pozdrawiam zaglądających do mnie.
Pa!
0 nhận xét:
Đăng nhận xét