Nicnierobienie ...

... nie jest chwalebne ;)
Jestem, bywam, zaglądam na Wasze blogi, i sama coś niecoś mam do pokazania.
Bluzeczka z czarnych nici na ukończeniu, do wykonania mam jeszcze
dwa rękawki i pliskę z guziczkami. Szydełkowanie z czarnych nici jest dla mnie udręką, a właściwie dla moich oczu, dlatego z utęsknieniem patrzę w szare niebo, słoneczka brak!

Witam nowych Obserwujących, miło że wpadacie.

Będzie coś dla Mam ...
Element który pokazałam w poprzednim wejściu łączyłam z wieloma i wyszedł mi niewielki bieżniczek. Zdecydowanie za mały, elementy super się łączyły i w grupie wygląda to naprawdę pięknie.

 

 

                                        Z resztek cienkiej wełenki wykonałam czapeczkę;

  

są pytania o wzór, więc wklejam bo nie znam właściwego adresu 

 

Na deser placek z rabarbarem i budyniem, przepis podpatrzyłam Tutaj

                                                    Dobrego nowego tygodnia!